W nawiązaniu do naszego ostatniego artykułu o przygotowaniach do uruchomienia Siemianowickiego Roweru Miejskiego, wysłaliśmy zapytanie o szczegóły działalności systemu w czasie epidemii koronawirusa. Otrzymaliśmy odpowiedź z UM. Prezentujemy ją poniżej.
W związku z epidemią koronawirusa i wprowadzanym przez rząd coraz to większymi obostrzeniami trudno obecnie przewidzieć, jak będzie wyglądało korzystanie z Siemianowickiego Roweru Miejskiego, który zgodnie z umową od 1 kwietnia do 30 października, ma być dostępny dla mieszkańców.
W przesłanym przez firmę Nextbike — operatora zarządzającego rowerami, znalazło się zapewnienie, że wszystkie rowery systemu Siemianowicki Rower Miejski podlegają dezynfekcji — zarówno po wyprodukowaniu, jak i w trakcie relokacji rowerów czy czynności serwisowych. Dezynfekcja jest wykonywana ze szczególnym uwzględnieniem elementów takich jak uchwyt kierownicy, manetka, przerzutki, zacisk sztycy siodła — czyli elementów, z którymi użytkownik może mieć bezpośrednią styczność.
W tym roku dostępnych będzie 12 stacji. W tym roku nowa stacja wypożyczeń powstała na ulicy Wyzwolenia. Stacji jest tyle na ile pozwala nam budżet miasta, co roku przynajmniej o jedną zwiększamy. Koszt obecny to 696 tys. złotych.
O możliwości korzystania z roweru będziemy informować mieszkańców na bieżąco, za pośrednictwem strony internetowej www.siemianowice.pl oraz mediów społecznościowych.
Co ważne: Wątpliwe jest, czy sytuacja pozwoli nam na korzystanie z systemu w najbliższym czasie w celach rekreacyjnych. Jeśli jednak zaistnieje konieczność (np. wyprawa do apteki), warto zaopatrzyć się w podręczną butelkę z środkiem dezynfekującym i przy każdym wypożyczeniu, przetrzeć najczęściej dotykane elementy.
Dziękujemy za udzieloną informację pracownikom Biura Prasowego UM.