Do kolejnego potrącenia pieszego na oznakowanym przejściu doszło wczoraj po południu na ulicy Fitznerów. Pomimo dobrej widoczności, kierujący mercedesem nie zauważył idącego przez pasy mężczyzny i wjechał w niego. Pieszy został zabrany karetką do szpitala. Na całe szczęście skończyło się na lekkich otarciach i mężczyzna wrócił do domu. Apelujemy do kierowców o wzmożoną czujność w pobliżu przejść dla pieszych. Pamiętajmy, że jesień to pora, kiedy jest odnotowanych najwięcej wypadków drogowych.
Jesień to niebezpieczny czas dla wszystkich użytkowników dróg. Policyjne statystyki wskazują, że najwięcej wypadków zdarza się właśnie o tej porze roku. W tym czasie warunki na drodze robią się bardzo zmienne i niebezpieczne zarówno dla kierujących, jak i dla pieszych, którzy stają się mniej widoczni na drodze. Szybko zapadający zmrok, mgły, opady deszczu, śliska nawierzchnia- to czynniki negatywnie wpływające na bezpieczeństwo.
Przyczyną wczorajszego zdarzenia drogowego, do którego doszło po południu na ulicy Fitznerów, zdecydowanie nie były warunki pogodowe. Najprawdopodobniej nienależyta koncentracja kierowcy mercedesa doprowadziła do tego, że nie zauważył prawidłowo przechodzącego przez pasy mężczyznę i wjechał w niego. Pieszy został zabrany do szpitala, gdzie po konsultacji lekarskiej został wypuszczony do domu. Na całe szczęście skończyło się na lekkich otarciach. Policjanci zbadali stan trzeźwości kierowcy- był trzeźwy. Został ukarany mandatem karnym.
Szczególny apel kierujemy do kierowców, aby w pobliżu przejść dla pieszych zachowali wzmożoną ostrożność i koncentrację. Natomiast do pieszych zwracamy się o to, by nie wchodzić bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Nawet na przejściu dla pieszych należy się upewnić, czy kierujący zdąży wyhamować, a przede wszystkim obserwować co się dzieje na jezdni. Oczywiście to pieszy ma pierwszeństwo znajdując się na przejściu, ale tutaj zasada ograniczonego zaufania jak najbardziej ma zastosowanie.
źródłó: KMP w Siemianowicach Śląskich