Z coraz większym niepokojem obserwujemy to, co dzieje się w naszym kraju. Można powiedzieć, że przez ostatnie lata odbyło się wiele protestów… Jedne były ledwo widoczne, inne nawet konkretne, ale to, co dzieje się obecnie, wygląda na początek poważnych zmian w Polsce. Jedna decyzja Trybunału Konstytucyjnego spowodowała ogólnopolskie wzburzenie. Protesty z każdym dniem przybierają na sile. Pomimo pandemii koronawirusa, tysiące ludzi wychodzą na ulice. Pomyślcie jak wyglądałyby protesty, gdyby nie było pandemii… Jedni czują strach, inni nadzieję, ale chyba nikt nie wie co stanie się za kilka dni. „Wulgarne hasła” na protestach są wykrzykiwane bardzo często – czy jest to potrzebne? Może piękne słówka nie wzbudzą zainteresowania, a mocne hasła przemówią ludziom do wyobraźni? Czy nie potrzebujemy takiego właśnie „tąpnięcia”?
Protesty docierają także do naszego miasta. Spacer z siostrami po Siemianowicach odbędzie się 27 października o godz 18.00. Na stronie wydarzenia możemy przeczytać o powodach tzw. spaceru:
Zapraszamy wszystkie kobiety i mężczyzn na spacer po Siemianowicach, aby wyrazić protest po haniebnej decyzji TK. Żeby zwielokrotnić siłę rażenia ogólnopolskich protestów – małe i średnie miejscowości także muszą spacerować!
Nie tworzymy zgromadzenia, spacerujemy z zachowaniem bezpiecznych odległości. Nie zapomnijcie o maseczkach! Weźcie parasolki, wieszaki i transparenty!
Startujemy na Rynku Miejskim, pod Urzędem Miasta.
Niezależnie od tego czy idziecie na spacer czy nie – UWAŻAJCIE NA SIEBIE!