Przejdź do treści

Tajemnica piątkowego pojedynku pod pałacem

Zapewne pamiętacie zagadkę pojedynku szermierczego pod Pałacem Rheinbabenów w Michałkowicach. Wysłaliście do nas kilka zdjęć z zapytaniem co działo się w centrum dzielnicy? Wyjaśnienia płyną z Uczniowskiego Klubu Sportowego Wołodyjowski:

Adrian Guzy i Robert Budnik reprezentują sekcję amatorów UKS Wołodyjowski Siemianowice Śląskie, który w przyszłym roku będzie obchodził 15-lecie istnienia. Klub wychował i wychowuje kolejne roczniki mistrzyń szermierki – na czele z tegoroczną Indywidualną i Drużynową Mistrzynią Polski Seniorek, Basią Brych. Ale UKS to nie tylko Basia, bo niemal w każdej kategorii wiekowej klub może się poszczycić tytułami mistrzowskimi. Od niedawna ma także malutką sekcję amatorów, do której należą m.in. Adrian i Robert. To właśnie oni postanowili wyjść z zacisza sali gimnastycznej i pokazać tę wspaniałą dyscyplinę sportu siemianowiczanom. Skojarzenie sztuki władania białą bronią z miejscami historycznymi było naturalne i bardzo uzasadnione, tym bardziej, że Siemianowice mają się czym pochwalić. Panowie będą pojawiać się w różnych miejscach miasta, aby promować szermierkę i zachęcać młodszych (i starszych) do dołączenia do UKS Wołodyjowski.

Aktualnie najmłodsza zawodniczka ma niespełna 7 lat, a najstarsi zawodnicy nie chcą się przyznawać do wieku – ale ciągle czują się młodzi! I to m.in. dzięki szermierce. Adrian i Robert zachęcają do kontaktu, można podchodzić, pytać – chętnie z Wami porozmawiają. Zapraszają również do odwiedzenia strony ukswolodyjowski.pl oraz klubowego profilu na Facebooku.

źródło: UKS Wołodyjowski/Robert Budnik