Chorzowianka Joanna Górny walczy z nowotworem. Chodzi o siostrę jednego z pracowników siemianowickiego Kotłomontażu. W 2019 r. pani Joanna dowiedziała się, że jest chora na chłoniaka nieziarniczego śródpiersia. Szansą na życie jest metoda CAR-T, która polega na pobraniu z jej organizmu limfocytów T, wysłaniu ich do USA, gdzie zostaną „nauczone” i „wyspecjalizowane” do walki z jej nowotworem, a następnie wszczepione pani Joannie ponownie. To bardzo skuteczna i bardzo droga metoda leczenia.
„Lekarz prowadzący powiedział, że możemy ją zacząć od razu, jak tylko uzbieram potrzebną kwotę. – mówi pani Joanna – Skąd jednak wziąć 1,5 miliona złotych? Jest to przecież kwota nieosiągalna dla zwykłych śmiertelników. Sama nie dam rady zawalczyć o to, co najcenniejsze… Dlatego błagam, pomóż mi przeżyć! Pomóż mi chwycić tę ostatnią deskę ratunku.”
Zbiórka na sfinansowanie terapii pod linkiem:
źródło: UM w Siemianowicach Śląskich